sobota, 28 października 2023

"Warkocz" Laetitia Colombani

 

"Warkocz" Laetitia Colombani

Ocena: 8/10

Gatunek: literatura piękna

Wydawnictwo: roman*grasset

Trzy losy kobiet zmuszonych walczyć o przyszłość swoją i swoich najbliższych, których losy w niespodziewany sposób splotły się jak pasma warkocza.

Samita, trzydziestoletnia pochodząca z najniższej kasty Niedotykalnych w Indiach, gołymi rękoma wybiera nieczystości w latrynach ludzi z wyższych kast. Taka jest jej karma i ta sama karma czeka w przyszłości jej kilkuletnią córkę Lalitę.

Sanita marzy, żeby jej córka mogła się uczyć czytać i pisać, by kiedyś była szanowana. 

Giulia, dwudziestoletnia Włoszka z Sycylii, bardzo wcześnie porzuca szkołę, żeby zacząć pracować w zakładzie perukarskim swojego ojca.

Gdy jej ojciec ulega poważnemu wypadkowi, Giulia przejmuje stery w firmie, która jak się okazuje jest na skraju bankructwa.

Sarah, trzydziestoletnia błyskotliwa prawniczka z Kanady, pnąca się po szczeblach kariery. Pracoholiczka dążąca do doskonałości, pracująca w bardzo zmaskulinizowanym świecie musi udowadniać swoim przełożonym, ale i samej sobie, że jest tyle samo warta co mężczyźni i jej kompetencje w niczym od nich nie odbiegają. 

Jej świat wywraca się do góry nogami, gdy poważna choroba sprawia, że jej “wartość” dla pracodawcy nie jest warta więcej niż wyżęty mop po wczorajszym sprzątaniu. 

Fabuła książki nie jest skomplikowana, ale za to bardzo poruszająca, szczególnie wątek Samity jest wstrząsający. Czym innym jest czytanie bezosobowych statystyk, a czym innym nadanie imienia i opowiedzenie historii we własnym imieniu, a Leatitia Colombani bez zbytniego upiększania opisała los Samity. Ze stron książki po prostu czuć smród latryn i jutowego worka, w którym Samita wynosi nieczystości, a czytelnik od początku do końca pragnie, żeby Lalita nie musiała podzielić losu matki, ale czy go podzieli, czy nie, tego z książki już się nie dowiemy, ani nie dowiemy się, czy Sarah wygrała walkę z chorobą i czy Giulia uratowała firmę ojca. 

Autorka pozostawia zakończenie otwarte, aby każdy czytelnik mógł je sobie dopowiedzieć sam.

Czy Wy lubicie otwarte zakończenia, czy wolicie jak autor postawi ostateczną kropkę?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

“Szok wolności” Barbara Seidler

 “Szok wolności” Barbara Seidler Ocena: 9/10 Gatunek: publicystyka literacka / esej Wydawnictwo: Słowo / Obraz terytoria Wybory 4 czerwca 19...